SCENARIUSZ TWÓRCZY PT NIEMOWLAK I (na razie wpisuję tylko I część)
Niemowlak I
1. Chodzenie
Na środku kładę materacyk lub gąbkę i biorę dzieci do odegrania ról.
- Małe dziecko leży i chrapie
- Małe dziecko budzi się i ryczy
- Małe dziecko dostaje chrupka, by nie ryczało (dziecko musi jeść)
- Małe dziecko najedzone raczkuje do tyłu
- Małe dziecko raczkuje do przodu
- Małe dziecko włazi do kątów
- Małe dziecko próbuje stanąć z pomocą taty
- Małe dziecko upada, bo tata je wypuszcza (- Idę do sklepu)
- Małe dziecko chodzi
Teraz puszczam muzykę i dzieci całą grupą robią to samo (Sulivan 1)
Dla urozmaicenia karmię wszystkie ryczące dzieci. Raczkujące dzieci wołam:
- Teraz tyłem raczkując proszę przyjść do mnie. Teraz w kierunku drzwi.
Przy chodzeniu na hasło wszystkie dzieci opadają na tyłek.
2. Mówienie
Teraz dziecko przekręca wyrazy. Pokazujemy dzieciom jakiś przedmiot, a ono musi wymyślić zmienioną nazwę tej rzeczy. Każdy indywidualnie:
- Wieszak – siesiak
- But – ziut
- Nos – sioń
- Szmatka – siaka
- Nakrętka – zieńtka
Pilnujemy i poprawiamy, jeśli dziecko na wszystko mówi np.
- Bobo
- Dada
Każemy, by dziecko znalazło jakiś trzon wyrazu pokazywanego.
Czyli TAK
Bluzka – ziuźka
NIE
Bluzka - papa
Teraz każde dziecko może dostać jedną chrupkę, ale wcześniej musi ją zamówić:
- Siosie chlupkę sioloną
- Ście chlupkę ziekonową
- Sielową – ścię.
3. Bałagan
Dzieci lubią robić bałagan. Na środek wychodzą dzieci trójkami. I każde z nich musi zrobić bałagan
- Wyrzucenie wszystkiego z siatki
- Rozrzucenie patyczków
- Rozrzucenie kółek plastikowych.
- Zrobienie bałaganu z bałaganu (ponowne przewracanie wszystkiego)
- Podśpiewując wesoło
- W formie tańca
- Wyrzucając wszystko wysoko
- Skręcając duży rekwizyt (sznur czy płachtę)
4. Porządki
O ile bałagan dzieci robią z radosną miną, to porządek już inaczej. Teraz bierzemy dzieci też trójkami czy czwórkami i karzemy im robić porządek. Każdy sprząta swoje rozrzucone zabawki w roli:
- Płacząc
- Ze złością
- Z obrazą
- Byle jak
- Próbując się obijać
- Udając ból w plecach
- Robiąc miny
- Bez reakcji na twarzy
5. Niegrzeczne dzieci.
Na środek przynoszę stolik i mówię:
-Zaczyna się proces wychowywania. Mówię do jakiegoś ucznia w roli ojca:
- Idę do sklepu, a ty się pobaw.
Wychodzę.
Dziecko wchodzi na stół i ryczy, a ja wracam do domu. Ściągam dziecko ze stołu i karcę.
- Idę na chwilę do piwnicy. I nie wchodź na stół jak ostatnio.
Dziecko wchodzi na stół i ryczy.
6. Gdzie jest rodzic?
Dzieci kładą się na podłodze. Będą szukać rodzica zmysłami jakimi dysponują od urodzenia. Ich zadanie polega na zlokalizowaniu rodzica.
- Słuch - dzieci zamykają oczy i odwracają główki w kierunku wołającego rodzica. Nauczyciel grający go chodzi po sali i wydaje dźwięki z różnych miejsc. Obserwujemy czy dzieci dobrze odwracają głowy.
- Węch – (można, ale niekoniecznie) psikamy dezodorantem w jakimś miejscu. Dzieci węchem mają znaleźć miejsce zapachu – najwyżej w 3 miejscach
- Wzrok – dzieci wodzą oczami za chodzącym rodzicem, najpierw leżąc, potem siedząc
- Wzrok przedmiot – tym razem muszą obserwować przedmiot, który się rzuca. Może to być wolny balonik, może i być szybko rzucona piłka. Polecam rzuty nietypowymi przedmiotami: płachta, sznur, samolot z papieru.