KSANTYPA PIPETKA (SZEF DZIWNIE PRZEBRANY)
K – Dzień dobry. Ksantypa Pipetka. Ośrodek Badania Satysfakcji z Pracy. OBSAP. Mam ankietę do wypełnienia. Mam nadzieję, że panie mi pomogą ją wypełnić.
1-X – Tak. Oczywiście. Naturalnie.
K – Czy panie są zadowolone z swej pracy.
1-X – Tak. Oczywiście. Naturalnie.
K – Piszemy TON. Czy myślicie,, że wasz szef jest najlepszy dla waszego teatru?
1-X – TON.
K – A tak a`propos , jak on się nazywa?
1 – Żeby pani nie znała naszego szefa?
K – Nie znam. ŚMIECH No dobrze znam. Czy chciałybyście coś zmienić w pracy.
WSZYSCY – TON. Znaczy nie!!!
2 – Absolutnie.
3 – Wcale nie.
K – No to jak?
4 – Nie!!! Trudna ta ankieta, zawsze wystarczyło…
W – TON.
R – Bo to nowa. Unijna. A ile zarabiacie?
2 – TON. Co?
3 - Za dużo. Stanowczo za dużo
K – Można obniżyć?
1 – Nasz szef mógłby obniżyć, ale mówił nam, że jak da mniej, to będziemy mogły o nim mówić „ skurczybyk”.
2 – I sknerus.
3 – Krwawy kapitalista.
4 – Lis chytrusem
5 – Bałwan. IMPROWIZACJA
K – Tak mówił?
W – TON.
K – A tak prywatnie, czy go lubicie?
W POJEDYNCZO – No.
K – No. PISZE TO W ZESZYCIE.
W – Noooo.
1 – A dlaczego miałybyśmy panu mówić coś prywatnie?
K – Bo to jest poza ankietą, w zeszycie.
5 – Lubimy go, szczególnie dlatego, bo nam obiecał coś.
K – Co?
4 – Rzecz wyjątkową. Nawet dla niego.
K – No co? No co?
3 – Że nie będzie tu przysyłał durnowatych bab z OBSAP-u.
K – Durnowatych …Przez jakie u pisze się durnowatych
2 – durnowatych bez kreski.
K – U bez kreski to …
1 - U otwarte
K – Durno… Tak mówił?
2 – Tak mówił, że te panie z OBSAP- u są beznadziejne…
3 – Nieogolone…
K – Może przyślę za miesiąc kolegę z brodą. A wiecie, że rzeczywiści. Ta baba z OBSAPU jest niewydarzona.
W – Tak. Oczywiście. Naturalnie.