wtorek, 07 październik 2014 00:00

Konkursy

Napisał
               KONKURSY to temat rzeka. Skupię się na konkursach twórczych i rozwijających bystrość. Jest  ostatnio problem z nagradzaniem dzieci. Oddalamy moment nagrody i kary. Skoro nie da się wystawiać stopni, dzieci mają zachwianą umiejętność oceny tego co jest wartościowe, co nie. Wydaje się to błędem. Można złagodzić ocenę, czy opóźnić jej wystawienie. Jeśli dziecko wygra konkurs pamięciowy, to nagradzam je tik takiem. Podziw dla zwycięzcy jest powszechny. Zresztą w przedszkolu stosuję system nagród: za dobrze wykonane zadanie jedna chrupka, za świetnie wykonane zadanie dwie chrupki, za niewykonanie zadania brak chrupki. Raczej się to sprawdza. Ale ja nie mam nad sobą ministerstwa, które mnie za to wyrzuci z pracy. W każdym razie na następnych zajęciach, albo w następnym ćwiczeniu, po takiej nagrodzie, każdy podchodzi do konkursu. 

 

SZUKANIE PARY

            Rozrzucamy po podłodze różne rzeczy, dzieci dobierają je w pary. Poziom ćwiczenia dobieramy do wieku i bystrości dzieci. Od prostego buta i skarpetki do trudniejszego sznurówki i makaronu. Jeśli dzieci źle dobiorą pary rozmawiamy o powodzie tego doboru.            Jeśli ktoś dobierze grzebień  i pierścionek, to nie musi być to źle jeśli dziecko wytłumaczy, że wszystko to służy do upiększania. Możemy wymagać, by każda rzecz znalazła parę, a można wymagać, by tylko znaleźć jakąś parę.

            Jeśli zabawa się dobrze rozwija, to proponujemy dobór w trójki czy czwórki. Inną wersją jest działanie kontrolowane przez nauczyciela. On sam kładzie na środku przedmiot i dziecko po zgłoszeniu dobiera parę. Wtedy staramy się znaleźć trudniejsze pary

Można wykorzystać też same dzieci. Stawiamy na środku dzieci w tych samych butach, czy tego samego koloru bluzki. Reszta dzieci szuka podobieństwa.

ROBIENIE KOMPOZYCJI Z RZECZY

            Dzieci siadają osobno na środku sali. Każde z nich dostaje taką samą ilość tych samych rzeczy (woreczek, 3 patyczki, szarfę i kartę do gry). Z tych rzeczy musi zrobić kompozycję. My podajemy hasło, dzieci je robią:

  1. Twarz
  2. Smutna twarz
  3. Telewizor
  4. Nasza pani
  5. Rodzina pingwinów
  6. Tata pingwin
  7. Łza mamusi

            Każemy dzieciom wykorzystać wszystkie rzeczy. Jeśli szarfa nie przyda się w kompozycji Tata pingwin, to niech ona będzie górą lodową z boku.Na koniec możemy zrobić kompozycję ze wszystkich rzeczy, choć to może być trudne. Spróbować. Nasze miasto może być ciekawe, gdy każde dziecko dołoży się do plany miasta (park, grzyby w lesie, pan policjant, ratusz, toi toi itd)

CO JEST NA OBRAZKU?

            Pokazujemy obrazek, zakryty jakimiś kółkami czy kwadratami, widać go, ale tylko częściowo. Dzieci odgadują, co jest na tym obrazku. Można zrobić ćwiczenie tematycznie, jakie to zwierzątko, czy jaki to jest znany człowiek.

Czytany 15461 razy Ostatnio zmieniany niedziela, 28 kwiecień 2019 07:17
Więcej w tej kategorii: « Grupa duża Muzyka »