CUKIERKI
4 – Tu mam cukierki dla dziadziusia. Jeśli każda je spróbuje to zostanie tylko torebka.
3 – Najlepiej będzie jak popędzimy do domu, zanim stanie się nieszczęście.
BIEGNĄ SKACZĄC PO KAMIENIACH
4 – Gdybym miała koronę. Kupiłabym cukierków za całą koronę.
3 – Tak, ale nie masz przecież korony. Wyjątkowo!
4 – Lecz gdybym tak mogła znaleźć koronę. Przypadkiem!
3 - Nie może ci się to nigdy przydarzyć, bo gdy idziesz gapisz się w górę. Mogłabyś chociaż patrzeć w ziemię.
4 ZNAJDUJE KORONĘ
4 – Ooooo! Widzicie to1 Nie ruszaj. Jedna korona, najprawdziwsza korona. Czekajcie tu chwilę.
4 BIEGNIE PO CUKIERKI
3 – Pomyśl jak łatwo jest znajdować pieniądze. Jakie sumy człowiek już przegapił.
5 – Gdyby tak mieć 50 oere. SZUKA
Gdyby tak mieć 10 oere SZUKA
Zobaczycie, że znajdę jeden oere.
1 – Kolifink.
2 – Petruska saldo bumbum.
1 – Mojsi dojsi filibom arabart
SŁOWA SĄ OBOJĘTNE
2 – Gondzi bondzi.
5 – Co to ma znaczyć?
1 – To specjalny język, tylko my go rozumiemy.
2 – Dla ciebie jest za trudny.
3 – A co mówiłyście? Pewnie same nie wiecie.
1 – Na początku powiedziałam Dziś jest ładna pogoda.
2 – A ja odpowiedziałam Aha! Rzeczywiście.
1 – Bobuli kulumbura.
2 – Tamarata kolofer.
5 – Endzie pendzie boberek. Zulka papulka.
WRACA 4 – Kto chce cukierka?
W – Ja, ja, ja!!!
JEDZĄ
4 – Teraz urządzimy konkurs, kto będzie najdłużej trzymał cukierek w buzi, by się nie rozpuścił.
5 – Może konkurs z drugim cukierkiem.
4 – Nie, z tym. Zaczynamy.
WSZYSCY SSAJĄ
2 – Jakie imię damy cielaczkowi Anny?
4 – Słodki Cukierek.
5 – Słodki Cukierek? Może jeszcze Mniamniuś Mniam. Powinien się nazywać Postrach Północy.
4 – Taki milutki cielaczek, postrachem? To wyjątkowo głupie imię.
5 – Przecież może zostać złym, niebezpiecznym bykiem, gdy dorośnie.
3 – To, że ty będziesz Postrachem Bullerbyn, nie znaczy, że on taki będzie.
1 – Nazwiemy go Petter Północy.
4 – Chodźcie! Zobaczymy, kto ma najmniejszego.
STAJĄ W KÓŁKU I POKAZUJĄ JĘZYKI
4 - Ja mam najmniejszy.
3 – Mam pomysł na inny konkurs.
5 – Jaki?
3 – Kto najdalej wypluje ten cukierek.
4 – To ja, mam największe płuca.
USTAWIAJĄ SIĘ I PLUJĄ POJEDYNCZO
? – Wygrałam! Możecie sobie zjeść mojego cukierka.